Porady ogrodnicze

Kiedy i jak często podlewać i nawozić pomidory, by bogato obrodziły?

Pomidory z własnej uprawy może nie mają idealnych kształtów i czasami nie są tak dobrze wybarwione, jak kupne, ale mają zdecydowanie lepszy smak i są zdrowsze. Podpowiadamy, jak należy je podlewać i nawozić, aby wydały mnóstwo dorodnych owoców.

Kiedy i jak często podlewać i nawozić pomidory, by bogato obrodziły?
Od właściwego podlewania i nawożenia pomidorów zależy ich plon. Fot. Getty Images

Z artykułu dowiesz się:

Podlewanie pomidorów

Podstawowym zabiegiem pielęgnacyjnym w uprawie pomidorów jest ich podlewanie. Trzeba jednak zaznaczyć, że innego rodzaju podlewania wymagają pomidory w okresie wzrostu, a innego na etapie zawiązywania owoców. Przypominamy, że najlepiej wysadzić sadzonki pomidorów do gruntu dopiero po 15 maja, gdy minie ryzyko przygruntowych przymrozków, które mogłyby doprowadzić do ich obumarcia.

Początkowo po wysadzeniu pomidorów do ziemi należy podlewać je intensywnie, najlepiej dwa razy w tygodniu. Dzięki temu młode sadzonki lepiej się przyjmą, a ich korzenie mocniej rozrosną.

Natomiast, gdy pomidory wejdą już w etap owocowania, należy podlewać je częściej - najlepiej co dwa dni, jednak niewielką ilością wody. Regularne podlewanie pomidorów w czasie owocowania sprawi, że szybciej dojrzeją, będą smaczniejsze i lepiej wybarwione.

Jeśli dopuścimy do przesuszenia podłoża, możemy się spodziewać mniejszych plonów i pogorszenia ich jakości. Przyjmuje się, że w okresie intensywnego przyrostu w czerwcu wymagają one około 20 litrów ma 1 metr kwadratowy na tydzień. Wszystko po to, by ziemia była nawilżona do głębokości, na której znajduje się najwięcej korzeni.

Kiedy i czym podlewać pomidory? W słoneczną pogodę warzywa podlewamy późnym popołudniem, by przed zmrokiem liście zdążyły jeszcze obeschnąć, lub rano, mniej więcej do godziny 10:00. Pamiętajmy, by kierować strumień wody bezpośrednio na ziemię wokół korzeni, starając się nie pochlapać liści i owoców, ponieważ sprzyja to rozprzestrzenianiu się chorób. Nie powinno się też podlewać pomidorów w ciągu dnia podczas upałów, ponieważ ostre słońce może spowodować ich poparzenie.

Do podlewania pomidorów najlepiej używać miękkiej, odstanej i ogrzanej wody deszczowej.

Przeczytaj również:Jak uprawiać pomidory malinowe? Koniecznie posadź obok nich te rośliny

Źródło: Pomidory - podlewanie, nawożenie, palikowanie. Youtube.com. Kanał: ogród na co dzień

Nawożenie pomidorów

Nie możemy też zapominać o nawożeniu, ponieważ pomidory to rośliny dość żarłoczne. Możemy użyć nawozu granulowanego lub takiego, który się rozpuszcza w wodzie. Do nawożenia pomidorów sprawdzi się kompost, obornik, biohumus lub wieloskładnikowe nawozy mineralne przeznaczone do uprawy pomidorów. Zasilanie pomidorów warto powtarzać średnio co dwa tygodnie.

Nawożenie jest szczególnie ważne w uprawie pojemnikowej, gdzie rośliny intensywnie rosną, ale są uprawiane w stosunkowo małej ilości ziemi. W przypadku gdy użyjemy nawozu granulowanego, pamiętajmy o późniejszym wymieszaniu go z wierzchnią warstwą podłoża.

Przeczytaj również: Plony będą obfite i dorodne. Sprawdź, jak nawozić warzywa na wiosnę

Nawożenie pogłówne, czyli przeprowadzane w czasie wegetacji roślin jest zresztą wskazane nie tylko w przypadku pomidorów. Jeżeli chcemy mieć duże, dorodne dynie, również musimy zadbać o ich odżywienie.

Cukinie najwięcej składników pokarmowych potrzebują od końca czerwca do połowy sierpnia. Do roślin o wysokich wymaganiach pokarmowych zaliczamy też kalafiory i brokuły i inne warzywa kapustne, a także paprykę i ogórki, które są szczególnie wrażliwe na niedobory potasu i fosforu. Warto zwrócić uwagę na mikroelementy, które potrzebne są roślinom do zdrowego rozwoju. Przykładowo, niedostateczna ilość wapnia w uprawie pomidorów wywołuje suchą zgniliznę wierzchołkową. Warto sprawdzić, jakie wymagania NPK mają uprawiane przez nas warzywa, a także zioła. Szczególnie wtedy, gdy posadziliśmy je w doniczkach.

Palikowanie pomidorów

Nawet jeżeli krzewy pomidorów nie dorastają do wysokich rozmiarów, owoce często przeważają roślinę, dlatego podpory będą bardzo przydatne. Mogą być to drewniane paliki, metalowe pręty, pręty z tworzywa PCV czy bambusowe tyczki. Wszystko zależy od wielkości naszych pomidorów i miejsca, w którym są posadzone. Duże krzewy w dość wietrznym miejscu będą potrzebowały solidniejszych podpór, niewielkie rośliny w miejscu osłoniętym możemy przywiązać do podpór delikatniejszych. Ważne, żeby były stabilne i utrzymywały ciężar rośliny.

Paliki zaleca się wbijać od strony północnej, kilka centymetrów od rośliny. Do przywiązywania najczęściej zaleca się użyć szerokie paski materiału lub folii. Zbyt cienki sznurek może wrzynać się w pędy i uszkadzać rośliny. 

Przeczytaj również: Wszystko, co warto wiedzieć o uprawie pomidorów koktajlowych w gruncie i w doniczkach

Jak podwiązać pomidory?

Łodygę przywiązujemy na tzw. „ósemkę” dość luźno, żeby miała ona miejsce do dalszego wzrostu. Każde następne podwiązanie wykonuje się mniej więcej co kolejne 20 cm w miarę wzrostu rośliny. Niekiedy możemy spóźnić się z podwiązaniem, szczególnie jeżeli uprawiamy pomidory na działce, którą odwiedzamy w weekendy, a nie w przydomowym ogrodzie. Wtedy podnosimy roślinę delikatnie i zaczynamy mocowanie od dołu. Dopiero potem przywiązujemy wyższe partie. Czasami wystarczy jeden dzień, żeby pomidor się ładnie „naprostował”.

Jeżeli mamy kilka pomidorów posadzonych np. w jednej większej donicy, możemy wbić paliki na brzegu pojemnika i obwiązać całość sznurkiem lub tasiemką dookoła. W ten sposób nasze krzewy z każdej strony będą miały podporę. Z czasem liście przerosną poza sznurek, którego w ogóle nie będzie widać.

Oprócz podwiązania cały czas pamiętamy też o uszczykiwaniu wilków, czyli zbędnych pędów pojawiających się w kątach liści.

W czerwcu wiemy już dokładnie, które wysiewy się nie udały. W moim przypadku był to wysiew buraków. Mimo że nasiona trafiły na grządkę w drugiej połowie kwietnia, przymrozki, które potem do nas dotarły, zaszkodziły młodym roślinom i zahamowały ich wzrost. Widać, że buraki wysiane bliżej płotu, które były bardziej osłonięte wyglądają znacznie lepiej. Usunę więc, te, które nie chcą rosnąć i w ich miejsce wysieję kolejne, na późniejszy zbiór. Zaleca się, aby wysiewy buraków przeprowadzać od kwietnia do połowy czerwca, więc jest na to jeszcze ostatnia chwila.

Izabela Schick
Ogród na co dzień

Przeczytaj również: Pomidory i ogórki - sadzenie rozsad w gruncie

Fot.123RF.com

Reklama

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Polecane artykuły

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.
REKLAMA

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.