Firany i zasłony spełniają kilka ważnych funkcji. Nie tylko ozdabiają, ale również osłaniają wnętrze przed intensywnymi promieniami słońca, ulicznymi zanieczyszczeniami, a także ciekawskimi spojrzeniami sąsiadów. Niemniej jednak najczęściej myślimy o nich w estetycznym kontekście. Nic dziwnego — tekstylia te, jako dość obszerne nośniki barw i wzorów, dają duże możliwości zabawy aranżacją. Odpowiednie nimi dysponowanie to prosty, a zarazem tani sposób, by odmienić nudny i zastany wystrój. Już sama zmiana koloru i faktury tkanin potrafi nadać wnętrzu lekkości i świeżości, szczególnie jeśli bazę wystroju tworzą zachowawcze, uniwersalne rozwiązania. Oto 5 zasad, którymi należy kierować się, poszukując idealnego zestawu okiennych „fatałaszków”.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Funkcjonalność
Zanim zabierzemy się za zabawę kolorami i deseniami, warto zastanowić się nad główną funkcją osłon na okna. Odpowiedzmy sobie na pytanie, po co właściwie są nam one potrzebne? Mają regulować dostęp światła, czy może ładnie współgrać z wyglądem ścian i dywanu? Odcinać mieszkanie od świata zewnętrznego, czy może zasłaniać brzydki parapet? Jeśli chcemy uchronić się przed wścibskimi gapiami, lepszym wyborem okażą się kryjące zasłony. Zwiewne firanki sprawdzą się w ciężkich, ciemnych wnętrzach, które potrzebują wizualnego odciążenia. Jeśli interesują nas bardziej kompleksowe rozwiązania, nic nie stoi na przeszkodzie, by zestawić oba rodzaje tkanin.
