Krzew figi w ogrodzie Pana Wojciecha ma ponad 16 lat. Obok figi stoją w donicach różne cytrusy.
Najciekawszą odmianą jest cytryna skierniewicka. Na rynek, do uprawy, została wprowadzona w latach 70-tych ubiegłego wieku przez profesora Pieniążka. Rekordzistki cytryny skierniewickiej ważą do 1,5 kg.
Kolejnym cytrusem w hodowli Pana Wojciecha jest cytryna Mayera. Mają one słodszy miąższ i traktowane są jako krzyżówkę pomarańczy z cytryną.
- Jak długo trzeba czekać, by cytryna była dojrzała? - spytała Maja.
- Cytryny rosną powolutku i dojrzewają wiele miesięcy - odpowiedział Krzyszkowski.
W ogrodzie przy ujściu każdej rynny stoi wiaderko lub możliwie duża miska. W tych naczyniach zbierana jest deszczówka. Woda deszczowa jest najbardziej lubiana przez cytrusy.
Jeśli wody jest dostatecznie dużo Krzyszkowski podlewa nią również rośliny kwasolubne, czyli różaneczniki, azalie i borówkę. Deszczówka nie zawiera wapnia, którego nie lubią wyżej wspomniane rośliny.
Już niedługo napiszemy o tym, jak samodzielnie wyhodować cytrusy w swoim domu.
Agnieszka Śliwińska