Główne wymagania eszewerii to: dostęp do dużej ilości światła, głównie promieni słonecznych. Dobrze czuje się w lekkiej, przepuszczalnej glebie (najlepiej zastosować specjalne podłoże dla sukulentów) i znacznie lepiej znosi deficyt wody niż jej nadmiar. Dlatego wiosną i latem, czyli w okresie intensywnego wzrostu podlewamy ją umiarkowanie - raz na dwa tygodnie, a zimą co najwyżej raz na miesiąc. Jeśli w okresie wiosenno-letnim raz w miesiącu dokarmimy ją wieloskładnikowym nawozem przeznaczonym dla sukulentów, będzie rosła na potęgę, ciesząc oko różnorodnością odcieni i kształtów swoich mięsistych liści ułożonych w efektowną rozetę.
Eszewerię można sadzić pojedynczo lub po kilka sztuk w niedużych lub większych doniczkach. W zależności od efektu jaki chcemy uzyskać, odpowiednio dobierajamy styl doniczki. Świetnie wygląda zarówno w rustykalnej wiklinie, jak i prostych minimalistycznych doniczkach, wykonanych z ceramiki, szkła, betonu czy nawet w zwykłym słoiku, gdzie doskonale prezentuje swoje wdzięki.
Aby wzbogacić nieco kompozycję, warto spróbować połączenia naszego sukulenta oraz miniaturowych roślin cebulowych. Pomiędzy eszewerię posadzoną w rozstawie ok. 15-25 cm, można umieścić w ziemi po kilka cebulek szafirków, krokusów, czy miniaturowych żonkili, które za kilka tygodni wypuszczą liście i zakwitną, ożywiając naszą kompozycję dodatkowym kolorem.
Dodatkowy efekt kolorystyczny można wzmocnić poprzez zastosowanie dekoracyjnych szklanych kamyków, kolorowych żwirków czy białych otoczaków wysypanych lub ułożonych na podłożu pomiędzy roślinami. Różnorodność asortymentu jest ogromna i w tym względzie ogranicza nas jedynie wyobraźnia.
Grube i mięsiste liście eszewerii znoszą farbowanie i choć w palecie barw tego gatunku jest na prawdę wiele kolorów, to dzięki specjalistycznym farbom w sprayu przeznaczonym do żywych kwiatów, możemy stworzyć kompozycję nie z tej ziemi.
Eszeweria jako sukulent, czyli roślina przystosowana to niesprzyjających, a czasem wręcz ekstremalnych warunków panujących na stepach Ameryki Południowej - skąd pochodzi, jest w stanie rosnąć nawet na skałach i szczytach, gdzie znajdują się minimalne fragmenty gleby. Dzięki czemu jest idealnym tworzywem to budowy tzw. mini-ogródków.
Aby stworzyć taki ogródek, należy do szlkanego naczynia wsypać kilkucentymetrową warstwę kamyków lub keramzytu (stanowią drenaż), następną warstwą jest sproszkowany węgiel drzewny, i nieco podłoża dla sukulentów, następnie umieszamy w pojemniku rośliny i podlewamy umiarkowanie wodą. Niewielkie wymagania eszewerii względem podłoża to atut przy tworzeniu również nieco bardziej niecodziennych dekoracji np. ściany w ogrodzie lub mieszkaniu.
Ubieranie ścian w rośliny to najnowszy trend w architekturze krajobrazu. Dzięki takiemu rozwiązaniu także i ty możesz przenieść szczyptę światowego, ogrodowego designu do swojego otoczenia. I choć te żywe cudeńka wyglądają na niemożliwe do zrobienia przez amatora to przy odrobinie wytrwałości, uruchamiając swoje techniczne zdolności i wyobraźnię – jest to jak najbardziej możliwe.
mgr inż. Patrycja Lipiec
Przeczytaj także:
Ptasia stołówka - jak, kiedy i czym dokarmiać ptaki w zimowym ogrodzie?
Nowalijki z własnej skrzynki. Jak sadzić warzywa na balkonie?